Beurre de Foie - masełko z wątróbki 280g
Cena regularna:
towar niedostępny

Opis
Beurre de Foie (czyt. ber de fła) - masełko z wątróbki 280g
To historia o tym, jak klasyczne, polskie masło nawiązało przyjaźń z pasztetem o wyrafinowanym, francuskim rodowodzie. Ten nietuzinkowy mariaż zaowocował aksamitną kompozycją, w której kremowa konsystencja łączy się ze szlachetnym charakterem wątróbki. Szczyptę magii dodają starannie dobrane przyprawy - gałka muszkatołowa i czarny pieprz, a całość nabiera głębi dzięki nutom czerwonego wina i octu balsamicznego.
Klasycznie, dla produktów Kluski®, dzięki tradycyjnej metodzie tyndalizacji, nasze produkty zachowują świeżość przez całe 12 miesięcy, nawet bez konieczności przechowywania w lodówce.
PROPOZYCJE PODANIA / PRZEPISY
klasyczna odsłona
Poranna kanapka
Świeży chleb na zakwasie, gruba warstwa masełka i cienkie plasterki ogórka. Prosto i pysznie.
na ciepło
Grzanki z masełkiem
Podgrzej ulubione pieczywo, rozsmaruj masełko, posyp świeżymi ziołami.
comfort food
na przyjęcie
Francuskie kanapeczki
Bagietka, Beurre de foie, karmelizowana na maśle cebulka i świeży majeranek. Proste, a robi wrażenie.
Wyświetlane są wszystkie opinie (pozytywne i negatywne). Nie weryfikujemy, czy pochodzą one od klientów, którzy kupili dany produkt.
Radosław Pachowicz
Dzięki uprzejmości załogi Kluski miałem okazję skosztować tego cudeńka przedpremierowo i jestem bardzo zadowolony, że już jest dostępne - nie mogłem doczekać się możliwości zamówienia kolejnej porcji. Jeśli lubicie wątróbkę, to nie ma się nad czym zastanawiać - masełko jest wyborne, rozpływa się w ustach, na grzance normalnie poezja. A jak nie lubicie wątróbki, to polubicie :) I niech nie zwiedzie Was nazwa - to ma tylko 145 kcal, a nie 800!
Magda
Słodycz z lekką odcienią goryczy, aksamitna konsystencja rozpływająca się w ustach
Anna Kobiałka
Świeży chlebek i to cudo, lekkie jak chmurka. Dołożyć tylko kiszonego ogórka i delektować się smakiem
Małgorzata Gołębiewska
Cudowne, aksamitne, kremowe maziedłko na kanapkę tak je nazwałam :) coś przepysznego :) jako fanka wątróbki już od pierwszego kęsa, przepadłam :) moja wersja podania to świeży domowy chleb, masełko i ogórek kiszony, palce lizać:) ps. aż się chce słoiczek wylizać paluszkiem :)